poznaj mnie:
ja maria - od zawsze jestem zakochana
w formach, liniach i wszystkich kolorach wszechświata.

Pochodzę z krainy Beskidu Niskiego, która miała niezwykły wpływ na moją wrażliwość i artystyczne kreacje.

Jestem absolwentką PLSP im.Tadeusza Brzozowskiego
w Krośnie. To liceum utwierdziło mnie w pragnieniu, że chcę zostać malarką. Żeby zrealizować to marzenie, przemierzyłam długą drogę do Torunia i ukończyłam
z wyróżnieniem malarstwo sztalugowe na Wydziale Sztuk Pięknych UMK w pracowni prof. Lecha Wolskiego.

Na swoim koncie mam udział w plenerach, oraz wystawach indywidualnych i zbiorowych. Jestem organizatorką
i inicjatorką rozwijającego się od 2020 roku pleneru uważności „Plenatura”.

W swojej twórczości bardzo dużo czerpię/uczę się od Natury, cykliczności, intuicji, wielowymiarowości rzeczywistości, które nas otaczają. Stąd też w moich pracach pojawia się i przeplata abstrakcja - jako język, który jest dla mnie połączeniem różnych światów - tych widzialnych i niewidzialnych. Na swojej ścieżce życiowej i artystycznej kieruję się głównie intuicją.

W roku 2015 zaczęłam uczyć się sztuki tatuażu w studio Bodyfikacje, w którym zadomowiłam się do października 2021 r. Od listopadowej pełni 2022 roku wraz z moim partnerem, przyjacielem, mężem Ceentaurem prowadzimy w Toruniu pracownię Brzoza Polarna , w której tatuujemy, malujemy, i w której odbywają się również różnego rodzaju warsztaty rozwojowe i artystyczne (a także prowadzimy tu mini skate shop). Od kilku lat jeżdżę również na guest spoty - mam wielką przyjemność być zapraszaną przez fantastyczne studia zarówno w Polsce jak i za granicą (Europa, Azja).

Tatuaż jest dla mnie formą oczyszczenia, silnym wglądem, kreacją nowego nie tylko na ciele, ale i w duszy.
To wielkie połączenie.
Dlatego zawsze tatuuję z najlepszą intencją.

Od 2020 roku zaczęłam pracę nad projektem GODNE
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w zakładce na stronie.

Tworzenie jest dla mnie bardzo silnym procesem, synchronicznością, rodzajem połączeń wielowarstwowych - które polega na zaangażowaniu wszystkich zmysłów.
Wierzę, że jak tylko powstaje pomysł w mojej głowie na daną opowieść, to równolegle wysyłany jest bodziec do serca osoby, która później staje się właścicielką/właścicielem tej pracy.
Do Ciebie.

Cieszę się, że odwiedzasz tę stronę - częstuj się moim światem.

fotografie autorstwa pięknej duszy Marta Kowalska